Nadmiar alkoholu etylowego wywiera szkodliwy wpływ na zdrowie psychofizyczne człowieka. To jedna z substancji psychoaktywnych, co oznacza, że jej spożywanie może silnie uzależniać. Z czasem nałogowiec sięga po coraz większe dawki etanolu i popada w tzw. ciągi alkoholowe. Długotrwałe wysokie stężenie toksyn poalkoholowych w ludzkim krwiobiegu powoduje uszkodzenia w strukturze i funkcjonowaniu większości narządów wewnętrznych. Mowa tu przede wszystkim o nerkach, wątrobie, sercu, żołądku, trzustce, a nawet mózgu. Wpływ alkoholu na mózg jest naukowo udowodniony – po spożyciu etanolu spowolnione zostaje działanie neuroprzekaźników, a rosnący poziom dopaminy daje człowiekowi złudne uczucie odprężenia. W międzyczasie tkanka mózgowa kurczy się i ulega destrukcji. To w konsekwencji przyczynia się do znacznego zmniejszenia poziomu sprawności umysłowej.
Podczas spożywania alkoholu wiele osób zachowuje się całkowicie inaczej niż „na trzeźwo”. To wpływ alkoholu na mózg wywołuje zmiany w zachowaniu, osobowości, a nawet cechach charakteru człowieka. Nieprawidłowa praca mózgu widoczna jest dla osób z otoczenia nałogowca w postaci jego nagłych reakcji – gwałtowności, nadpobudliwości, a nawet agresji. Niektóre osoby nadużywające alkoholu stają się apatyczne, a jednocześnie mają trudności z zasypianiem, zmagają się z lękami, mają trudności z kontrolowaniem własnego zachowania, emocji i poziomu sprawności fizycznej.
Spis treści:
Dlaczego alkohol uzależnia?
Najmniejszym zmartwieniem osób nadużywających alkoholu jest kac. Największym – uzależnienie, w które wpada się łatwo przede wszystkim ze względu na mechanizm działania ludzkiego mózgu. Spożywając etanol, wywołujemy określone, pozytywne skojarzenia, które uruchamiają znajdujący się w nim tzw. ośrodek nagrody. Za ten stan rzeczy odpowiedzialna jest m.in. dopamina, czyli jeden z hormonów szczęścia. Nałogowiec pije po to, by poczuć się lepiej i się zrelaksować. Z czasem przyzwyczaja się do spożywanej toksyny, a wpływ alkoholu na mózg staje się coraz silniejszy oraz niebezpieczny.
Objawy uzależnienia od alkoholu nie są początkowo łatwo zauważalne. Zwykle to po prostu coraz częstsze sięganie po kieliszek z trunkiem, poszukiwanie okazji do napicia się napojów wyskokowych, picie w samotności. Z czasem stają się one coraz bardziej nasilone, a nałogowiec traci kontrolę nad ilością i częstotliwością wypijanej substancji odurzającej. Popada w ciągi alkoholowe, które trwać mogą nawet kilka tygodni. Trzeźwiejąc, zmaga się zaś z objawami głodu alkoholowego, z powrotem wpadając w sidła nałogu. W przewlekłej i krytycznej fazie uzależnienia sięga po alkohol, by zniwelować nieprzyjemne objawy głodu. Występują one bowiem jako fizjologiczna reakcja organizmu na brak substancji odurzającej w krwiobiegu. Jej zwiększone stężenie wywołuje szereg zmian metabolicznych i biochemicznych w całym ustroju.
Wpływ alkoholu na mózg
W mózgu znajdują się neuroprzekaźniki, które odpowiedzialne są za rozprowadzanie substancji chemicznych wewnątrz całego organizmu. Jeżeli ich praca i funkcjonowanie zostaną zaburzone, ciało człowieka odbiera bodźce zewnętrzne, ale nie są one odpowiednio przekształcane i następuje dezintegracja wszystkich ludzkich zmysłów. Na jakość snu nałogowca i większość zaburzeń psychicznych wpływa przede wszystkim upośledzenie pracy neuroprzekaźnika o nazwie „GABA”. Początkowo alkohol pomaga w zaśnięciu, wywołując uczucie odprężenia i szczęścia, rozluźniając całe ciało, by w późniejszych fazach snu wywołać niepokój, rozdrażnienie, a nawet lęk. Uczucia te związane są bezpośrednio z postępującym procesem trawienia alkoholu etylowego w ludzkiej wątrobie. W konsekwencji uzależniony ma lżejszy sen i częściej się budzi, co uniemożliwia mu efektywny odpoczynek nocny.
Po wypiciu zbyt dużej ilości alkoholu u większości nałogowców występuje ponadto czasowa amnezja, czyli utrata pamięci. Za stan ten odpowiedzialne są zaburzenia funkcjonowania hipokampu, czyli miejsca w naszym mózgu, gdzie tworzą się świeże wspomnienia. Bezpośrednim efektem nadużywania toksyn alkoholowych jest ponadto obumieranie komórek mózgowych. W badaniach wykonywanych na dorosłych osobnikach myszy wykazano, że alkohol niszczy komórki macierzyste, służące przede wszystkim do tworzenia nowych połączeń nerwowych. Osoby przewlekle nadużywające alkoholu są zatem szczególnie podatne na neurodegenerację. Jednocześnie wzrasta wśród nich ryzyko zapadalności na choroby takie jak Parkinson czy Alzheimer. Są również szczególnie narażone na deficyt tiaminy, czyli witaminy B1.
Niektóre objawy uszkodzenia mózgu pojawiają się już po pierwszych drinkach. Bełkotliwa mowa, trudności w poruszaniu się, zamazany obraz przed oczami, deficyt pamięci – to tylko niektóre z dolegliwości. Zwykle szybko znikają one po zaprzestaniu picia, ale u osób, które piją intensywnie przez dłuższy czas, należy spodziewać się znacznych deficytów w zakresie funkcjonowania mózgu, które mogą utrzymywać się przez dłuższy czas. Na stopień uszkodzenia mózgu wpływ ma przede wszystkim ilość wypijanego etanolu, jego jakość, wiek inicjacji alkoholowej i częstotliwość picia, uwarunkowanie genetyczne, prenatalna ekspozycja na alkohol, ogólny stan zdrowia chorego.
Wpływ alkoholu na mózg – inne skutki nadmiernego spożywania alkoholu
Wpływ alkoholu na organizm człowieka nie ogranicza się jednak wyłącznie do szkodliwego oddziaływania na jego mózg. Długotrwałe ciągi alkoholowe upośledzają funkcjonowanie niemal wszystkich organów. W konsekwencji uzależnieni zmagają się nie tylko z chorobą alkoholową, ale z szeregiem schorzeń współistniejących. Przewlekle chorują z powodu zaburzeń krążenia, zaburzeń psychicznych czy chorób metabolicznych. Niejednokrotnie zwlekają z rozpoczęciem leczenia, nie mogąc samodzielnie przerwać ciągu alkoholowego. Inni z kolei łączą działanie specjalistycznych leków z alkoholem, co niejednokrotnie prowadzi do wystąpienia stanów zagrożenia życia i zdrowia. By skutecznie leczyć konsekwencje uzależnienia od substancji odurzającej, należy przerwać ciąg alkoholowy.
Powszechna wśród uzależnionych jest impotencja alkoholowa, bezsenność, lęk, depresja, zaburzenia zachowania i osobowości. Długotrwałe spożywanie etanolu prowadzi do zubożenia relacji społecznych. Nałogowiec nie wypełnia w odpowiedni sposób swoich dotychczasowych ról społecznych. Zaniedbuje obowiązki rodzinne i zawodowe. Konsekwencje uzależnienia dotykają zatem nie tylko samego nałogowca, ale również najbliższe osoby z jego otoczenia. Szczególnie niebezpieczne jest spożywanie alkoholu przez kobiety w ciąży, w przypadku których alkohol oddziałuje bezpośrednio na dwa organizmy. Konsekwencją nadużywania alkoholu przez ciężarne może być niebezpieczny dla życia dziecka alkoholowy zespół płodowy. Skutki ciągów alkoholowych pozwala ograniczyć kompleksowa terapia choroby alkoholowej, głównie psychoterapia alkoholizmu i detoksykacja.
Zostaw swój komentarz