Leczenie alkoholizmu

Alkoholik nie chce się leczyć – czyli jak zmotywować osobę uzależnioną do podjęcia terapii?

alkoholik nie chce się leczyć

Osoby uzależnione najczęściej nie zgadzają się ze swoją sytuacją i nie przyjmują do wiadomości, że zmagają się z problemem alkoholowym. Nawet jeżeli zauważają pierwsze objawy alkoholizmu, sami próbują je wytłumaczyć w sposób racjonalny, posługując się często zakłamaniem i manipulacją. Nałogowiec owładnięty żądzą ciągłego spożywania alkoholu etylowego zwykle nie chce słyszeć o leczeniu. Zaprzecza możliwości skorzystania z terapii nawet pod naporem namów najbliższych. Gdy alkoholik nie chce się leczyć, jego zmuszenie do rozpoczęcia procesu terapeutycznego możliwe jest jedynie w kilku przypadkach. Regulują je ściśle przepisy polskiego prawa. Bez sądowego zobowiązania do leczenia alkoholika terapia w Polsce jest dobrowolna.

Nałóg alkoholowy rozwija się podstępnie i długotrwale. Z powodu ciągle niskiej świadomości społecznej, proces diagnostyczny choroby alkoholowej nadal jest opóźniony i przyczynia się do rozwoju przewlekłych i krytycznych stadiów uzależnienia. One zaś charakteryzują się długotrwałymi ciągami alkoholowymi, podczas których organizm alkoholika skazany jest na ciągłe uszkodzenia. Leczenie i terapia stanowią zatem jedyne rozwiązanie na ograniczenie skutków długotrwałego dostarczania toksyny do organizmu alkoholika. Jeżeli alkoholik nie chce się leczyć, jego ustrój stopniowo ulega wyniszczeniu. Etanol upośledza prawidłowe funkcjonowanie niemal wszystkich organów wewnętrznych: serca, wątroby, nerek, trzustki, żołądka, mózgu. Zaburzona zostaje równowaga wodno-elektrolitowa i kwasowo-zasadowa ustroju. Nałogowiec zmiany te odczuwa w postaci objawów zatrucia alkoholowego, a po odstawieniu używki – również jako dolegliwości związanych z przebiegiem Alkoholowego Zespołu Abstynencyjnego.

Zaprzeczanie, mechanizm iluzji, kłamstwa

Picie alkoholu w coraz większych dawkach, poszukiwanie okazji do spożycia używki, picie w samotności, upijanie się do utraty przytomności, aż wreszcie popadanie w ciągi alkoholowe – te wszystkie objawy mogą świadczyć o podstępnym rozwoju choroby alkoholowej. Nałóg stopniowo zakrada się do organizmu człowieka, wywierając szkodliwy wpływ zarówno na jego zdrowie psychiczne, jak i fizyczne. Nadmierne spożywanie alkoholu etylowego prowadzi do uszkodzenia struktury organów wewnętrznych i upośledza prawidłowy sposób ich funkcjonowania.

Niezaprzeczalny jest wpływ alkoholu na cholesterol, stan układu krążenia, pokarmowego, nerwowego. Gdy alkoholik nie chce się leczyć i nie podejmuje żadnych działań terapeutycznych, choroba alkoholowa pogłębia się. Jej stadia stają się coraz bardziej zaawansowane. Zmienia się poziom tolerancji na alkohol. W przewlekłej i krytycznej fazie rozwoju uzależnienia nałogowiec traci kontrolę nad ilością i częstotliwością wypijanego alkoholu. Jego codziennością rządzą długotrwałe ciągi alkoholowe, które mogą trwać nawet kilkanaście tygodni. Podczas nich alkoholik nie dostrzega własnych trudności. Wydaje mu się, że ma kontrolę nad piciem, własnym zachowaniem i w każdej chwili może odstawić alkohol. Przekonanie to jest jednak podstawowym zaprzeczeniem i mechanizmem iluzji stosowanym przez osoby uzależnione od alkoholu.

Kiedy podjąć leczenie i jak wyjść z nałogu, którego się nie dostrzega?

Zmiany osobowości u alkoholika mogą przybierać różne natężenie, a zaawansowane objawy psychosomatyczne alkoholizmu mogą stać się nawet przyczyną Zespołu Korsakowa. Powszechne są kłamstwa alkoholików i obietnice poprawy, którymi próbują racjonalizować własne zachowania i tłumaczyć je przez pryzmat przyjemności zyskiwanej dzięki alkoholowi. Konsekwencjami tych czynów, czyli nadmiernego spożycia alkoholu, są zachowania irracjonalne, wahania nastrojów uzależnionego i liczne luki w jego pamięci. Ponieważ niektórych sytuacji z alkoholem w tle nałogowcy nie pamiętają, mają wrażenie, że najbliższe osoby z ich otoczenia wyolbrzymiają całą sytuację i nie dostrzegają swojego problemu. Stosują jednocześnie agresję słowną, brak u nich zdolności logicznego myślenia, zaniedbują ponadto sferę wyższej uczuciowości.

Przestaje się dla nich liczyć to, co myślą i mówią najbliżsi, zwłaszcza w zaawansowanych fazach rozwoju uzależnienia. Jak rozmawiać z alkoholikiem o leczeniu, gdy nie ma on świadomości trwania w uzależnieniu? Ponieważ wyjście z alkoholizmu bez terapii nie jest możliwe, pytanie to jest uzasadnione, mimo że nie ma na nie jednoznacznej odpowiedzi. Rozmowy są szczególnie trudne zwłaszcza wówczas, gdy do głosu dojdzie u nałogowca głód alkoholowy i odczuje on skutki odstawienia substancji odurzającej. Z tego względu zaleca się, by już przerwanie ciągu alkoholowego nastąpiło pod okiem terapeutów. Jeszcze przed rozmową z nałogowcem warto natomiast skontaktować się ze specjalistą, który podpowie, w jaki sposób poprowadzić konwersację, by przekonać chorego do uczestnictwa w terapii umożliwiającej wyjście z uzależnienia.

Konsekwencje uzależnienia

Co zrobić, gdy alkoholik nie chce się leczyć? Wraz z rozwojem uzależnienia coraz trudniej jest rozpocząć efektywne leczenie alkoholizmu. Picie wiąże się ze złym samopoczuciem chorego, jego ogólną niechęcią, brakiem wiary w siebie, niską samooceną, niechęcią podjęcia jakichkolwiek działań. To z kolei skutkuje stopniowym rozkładem życia rodzinnego. Silnie wpływa na wszystkich członków małej społeczności, w której na co dzień żyje i funkcjonuje osoba chora. Opór i niechęć nałogowca może ponadto stanowić poważny problem dla motywacji wsparcia bliskich. Wielu nałogowców stopniowo traci kontakt z przyjaciółmi, pracodawcą, najbliższymi, zaniedbując obowiązki zawodowe, prywatne i rodzinne. Nieświadomi swojej choroby nie mogą zrozumieć mechanizmów psychologicznych, jakie rządzą ich zachowaniem w obliczu obecności wysokiego stężenia używki w krwiobiegu.

Alkoholik nie chce się leczyć – kiedy można stosować przymusową terapię alkoholizmu?

Jeżeli alkoholik nie chce się leczyć, istnieją przesłanki, które w świetle polskiego prawa umożliwiają rozpoczęcie jego przymusowej terapii. Jednak, aby procedura, którą kieruje komisja rozwiązywania problemów alkoholowych (a później również sąd), mogła legalnie się rozpocząć, muszą zaistnieć dwie okoliczności. Pierwszą z nich jest oczywiście uzależnienie chorego od alkoholu. Chorzy, wobec których stosuje się przymusową terapię, zazwyczaj zmagają się z konsekwencjami ciężkiego przebiegu choroby alkoholowej i skutkami długotrwałych ciągów. Odpowiadają na działanie wyzwalaczy głodu alkoholowego, przez co nie są w stanie samodzielnie i dobrowolnie przerwać ciągu spożywania alkoholu etylowego.

Drugą okolicznością są przesłanki społeczne – gdy osoba uzależniona od alkoholu narusza swoim zachowaniem ogólnie przyjęte zasady moralne, etyczne i społeczne. Najczęściej powoduje również zagrożenie dla samej siebie i osób z jej otoczenia. Przesłanki społeczne istnieją przede wszystkim wtedy, gdy w domu alkoholika przebywają dzieci. Obecność osoby uzależnionej w życiu rodziny ogranicza możliwości ich wychowywania lub całkowicie uniemożliwia proces wychowawczy. Również gdy nałogowiec stwarza zagrożenie dla członków rodziny, stosuje przemoc psychiczną lub fizyczną, zakłóca mir domowy, można zastanowić się nad tym, jak zmusić alkoholika do leczenia z pomocą placówek państwowych.

Czy rodzina alkoholika może pomóc, gdy alkoholik nie chce się leczyć?

By rozpocząć procedurę przymuszającą alkoholika do rozpoczęcia terapii, należy w pierwszej kolejności udać się do gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych. Następnie przedstawiciele tej komisji zbierają o uzależnionym podstawowe informacje oraz zapraszają ją na spotkanie. W ten sposób oceniają ogólną sytuację i kondycję osoby uzależnionej od alkoholu. Motywują jednocześnie pacjenta do samodzielnego zaprzestania picia i zgłoszenia się do ośrodka terapii uzależnień. Jeżeli chory nie zgłasza się dobrowolnie, wówczas można skierować sprawę do sądu.

Rodzina może ponadto samodzielnie zgłosić się do placówki leczenia uzależnień i poprosić o wsparcie dla siebie, niezależnie od podjętej decyzji i postępowania osoby uzależnionej. W praktyce terapeutycznej najczęściej proponuje się chorym i członkom ich rodzin terapię współuzależnień. Dobrym wyjściem z sytuacji uzależnienia jest ponadto zastosowanie interwencji rodzinnej, podczas której najbliżsi próbują przekonać chorego do rozpoczęcia terapii. Wszelkie działania, podejmowane w ramach interwencji rodzinnej, są konsultowane i ustalane ze specjalistami. Techniki i metody postępowania dobiera się natomiast indywidualnie do potrzeb każdego uzależnionego. Wraz z rozwojem problemu alkoholizmu przybierają one bardziej zaawansowane formy.

Kompleksowe leczenie uzależnień – jak pomóc alkoholikowi wyjść z nałogu z pomocą specjalistów?

Przerwanie ciągu alkoholowego i rozpoczęcie trzeźwości najskuteczniej osiąga się przy współudziale specjalistów po podjęciu leczenia w ośrodkach leczenia uzależnień. Obecnie kompleksowe leczenie choroby alkoholowej i terapia odwykowa dostępna jest nie tylko w oddziałach szpitalnych, ale również w prywatnych placówkach leczenia alkoholizmu. By przestać pić i rozpocząć abstynencję, jako pierwszy krok zaleca się chorym detoks alkoholowy. W celu zwiększenia motywacji pacjenta do stałego powstrzymania się od spożywania alkoholu etylowego stosuje się wspierającą terapię farmakologiczną. Jako metodę awersyjną lekarze zalecają głównie Esperal, wszywany podskórnie do organizmu osoby uzależnionej. By uniknąć ryzyka nawrotu choroby alkoholowej, konieczne jest ponadto dokonanie zmiany w sposobie myślenia i zachowania alkoholika. To główny cel psychoterapii alkoholizmu, podejmowanej zarówno indywidualnie, jak i za pośrednictwem grup wsparcia, anonimowych alkoholików i terapii rodzinnej.


4 komentarze

  1. 2025-02-09 at 16:28

    Marzena

    Odpowiedz

    Nie jest proste… Gdy wyrzucisz dorosłe dziecko z domu i stanie się najgorsze to nie będziesz miał wyrzutów sumienia że mogłeś coś zrobić. Będziesz miał odwagę uśmiechać się przed lustrem?

  2. 2025-01-21 at 19:18

    Chris

    Odpowiedz

    Jeśli alkoholik by był dajmy na to na moim utrzymaniu to wtedy sie stawia takiemu warunki albo idziesz na leczenie albo won pod most albo gdzieś tam. Proste? Proste

  3. 2024-01-09 at 08:50

    Kasia

    Odpowiedz

    Witam.mam syna alkoholika który mieszka razem zemną.nie radzę sobie z synem i z życiem które mam przy nim 😥straciłam chęci do życia.

    1. 2024-01-09 at 09:57

      Centrum Medyczne Galmedic

      Odpowiedz

      Pani Kasiu, nie warto tracić nadziei. Oczywiście, jeżeli osoba uzależniona sama nie chce się leczyć, to trudno ją do tego zmusić, jednak warto rozmawiać i zachęcać do podjęcia terapii.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

668 660 600